Grudzień 2008


12 grudnia 2008 roku

ARCTIC DLA AGENCJI HANDE MADE

Firma Hoop Polska poinformowała, iż rozstrzygnęła przetarg na obsługę marki Arctic. Zwycięską agencją jest Hand Made, która do tej pory obsługiwała Arctica. W przetargu pokonała trzy agencje: Leo Burnett, Schulz i JWT. Agencja Hand Made będzie obsługiwała markę Arctic w zakresie full service. Hoop Polska Sp. z o.o, wchodząca w skład grupy Kofola-Hoop S.A. jest jednym z najważniejszych producentów napojów w Europie Środkowej. Firma w swoich 4 zakładach produkcyjnych w Bielsku-Podlaskim, Tychach, Grodzisku Wielkopolskim i Kutnie zatrudnia ponad 1300 pracowników.



6 grudnia 2008 roku

USTRONIANKA LICZY NA WIĘKSZE UDZIAŁY W RYNKU

Jak donosi Rzeczpospolita, właściciel i prezes Ustronianki, Michał Bożek, nie boi się rosnącej konkurencji na rynku wody i napojów. Chce, aby firma, którą stworzył 28 lat temu, została w rękach jego rodziny. W 1993 roku Bożek kupił budynki należące wcześniej do spółdzielni rolniczej, gdzie stworzył drugi zakład. Rok później zbudował fabrykę w Białej Prudnickiej, a w 2002 r. przejął upadającą wytwórnię wody źródlanej Czantoria w Ustroniu. Michał Bożek nie powiedział ostatniego słowa w sprawie akwizycji. - Jeżeli pojawi się możliwość przejęcia, dzięki któremu umocnimy swoją pozycję, to na pewno to rozważymy - zapowiada.



6 grudnia 2008 roku

W 2008 ROKU POLACY WYDADZĄ NA NAPOJE 10 % WIĘCEJ NIŻ W 2007 ROKU
 

W 2008 r. wydamy 3,2 mld euro (ok. 12,4 mld zł) na napoje bezalkoholowe - wynika z najnowszych wyliczeń firmy badawczej Euromonitor International. Będzie to ponad 10 proc. więcej niż w 2007 r. - informuje Rzeczpospolita. Popyt na nie będzie rósł do 2011 r. Według analityków instytutu popyt na wodę, napoje i soki będzie się zwiększał w naszym kraju także w kolejnych latach. W 2009 r. polscy konsumenci przeznaczą na nie (przy założeniu, że ceny nie ulegną zmianie) 3,5 mld euro. Do 2011 r. wartość polskiego rynku napojów bezalkoholowych zwiększy się do 4 mld euro.  W najbliższych latach popyt na napoje bez procentów będzie się zwiększał nie tylko w Polsce. Według najnowszego raportu firmy Zenith International do 2012 r. ich spożycie na świecie zwiększy się do 675 mld litrów. Na mieszkańca globu przypadnie wówczas 95 litrów. W 2007 r. sprzedaż soków, wody i napojów wniosła na świecie 552 mld litrów. Była o 3,9 proc. wyższa niż rok wcześniej.



6 grudnia 2008 roku

RYNEK WODY: POLSKIE FIRMY CHCĄ PRZEJMOWAĆ
 

Rodzime rozlewnie wody nie boją się rywalizacji z koncernami. Tak jak światowi giganci chcą przejmować i inwestować w marki - informuje Rzeczpospolita. W Polsce najwięcej wody sprzedają międzynarodowe firmy. Do ścisłej czołówki udało się wejść tylko Cisowiance, należącej do Polskich Zdrojów. W tym roku jej sprzedaż zwiększy się o ok. 50 proc. Instytut Nielsen podaje, że po dziesięciu miesiącach 2008 r. marka ta zajmowała drugie miejsce na polskim rynku wody pod względem wielkości sprzedaży. To oczko wyżej niż rok wcześniej. Polskie Zdroje nie wykluczają poszerzenia oferty o wodę źródlaną - mówi Paweł Witaszek. Jego zdaniem przejęciom sprzyja obecnie spadek wycen rozlewni. Jeżeli Polskie Zdroje nie zdecydują się na akwizycję, to zbudują własny zakład. Pojawiające się oferty przejęcia odrzuca także Ustronianka. - Jesteśmy w dobrej kondycji finansowej i stać nas na rozwijanie produkcji i promocję naszych wyrobów - wyjaśnia Michał Bożek, właściciel i prezes Ustronianki.



6 grudnia 2008 roku

TRWA WALKA O POLSKI RYNEK WODY

Jak donosi Rzeczpospolita, polskie rozlewnie wody nie obawiają się starcia z międzynarodowymi koncernami i podobnie jak one chcą przejmować i inwestować w marki. Przykładem są Polskie Zdroje, producent Cisowianki. Prezes firmy Paweł Witaszek przyznaje, że odrzucili już propozycje przejęcia, a sprzedaż w tym roku ma się zwiększyć o około 50%. Mało tego, Polskie Zdroje ponoć same nie wykluczają przejęć. W tym roku kupiły od Mineral Complex prawa do marki Muszyna Minerale.
Firma nie wyklucza również poszerzenia oferty o wodę źródlaną. Zdaniem Pawła Witaszka przejęciom sprzyja obecnie spadek wycen rozlewni. W razie fiaska negocjacji dotyczących akwizycji, Polskie Zdroje chcą zbudować nowy zakład. Propozycje przejęcia odrzuca także Ustronianka, kierowana przez Michała Bożka. - Jesteśmy w dobrej kondycji finansowej i stać nas na rozwijanie produkcji i promocję naszych wyrobów - wyjaśnia Michał Bożek. W tym roku firma wydała na kampanię reklamową w sumie 6,5 mln PLN. Twarzą marki była Katarzyna Herman. Planuje, że w przyszłym przeznaczy na ten cel zbliżoną kwotę. Celem Ustronianki jest awans do pierwszej piątki największych producentów.  Samodzielny rozwój zakłada także spółka GFT Goldfruct, właściciel marki Kinga Pienińska. - W przyszłym roku nasza sprzedaż powinna się zwiększyć o co najmniej 20% - twierdzi Paweł Zieliński, współwłaściciel GFT Goldfruct. W 2008 r. sprzedaż Kingi Pienińskiej będzie o ok. 18% wyższa niż rok temu. W przyszłym roku GFT Goldfruct będzie kontynuowało pracę przy odwiertach, które zabezpieczą mu dostęp do wody. Planuje także budowę zbiorników do jej przechowywania. 

Top